Wyklikiwanie kampanii AdWords: poważny problem, który może dotknąć także Ciebie

Piotr Kowalczyk
25.07.2018

Każdy, kto uruchomił kampanię reklamową w programie AdWords, doskonale wie, że płacimy tutaj wyłącznie za kliknięcia. Jest to bardzo sprytne posunięcie ze strony Google, ponieważ daje ono reklamodawcom poczucie, że ponoszą koszt dopiero wtedy, gdy następuje rzeczywisty efekt ich działań (co jest zbyt dużym uproszczeniem, ale o tym napiszemy kiedy indziej). Ten kij ma niestety dwa końce. Olbrzymim problemem dla reklamodawców jest zjawisko wyklikiwania kampanii AdWords. Na czym ono polega i jak można się przed tym bronić? Przeczytaj.

O co chodzi z tym wyklikiwaniem?

Wyklikiwanie reklam to po prostu działanie, które ma na celu bardzo szybkie wyczerpanie budżetu firmy lub narażenie jej na jak największe koszty. Załóżmy, że uruchomiłeś kampanię reklamową swojej firmy z budżetem na kliknięcia wynoszącym 100 złotych dziennie. Teoretycznie powinno to pozwolić na wyświetlanie reklamy przez całą dobę, ale okazuje się, że budżet został wyczerpany w ciągu np. godziny. Co się stało?

To właśnie efekt wyklikiwania kampanii. Nietrudno się domyślić, że reklama, która znika z sieci wyszukiwania w ciągu np. wspomnianej godziny, nie będzie zbyt skuteczna. Co gorsza, nawet bardzo duża liczba kliknięć nie przełoży się na żadne korzyści sprzedażowe. Dlaczego? Ponieważ ich autorami wcale nie są Twoi potencjalni klienci.

Kto wyklikuje reklamy?

Przede wszystkim tzw. boty, czyli automatyczne systemy, wykorzystywane do rozsyłania spamu i właśnie wyklikiwania reklam. Oczywiście nikt nie ustawia botów bezinteresownie. Zwykle za całym procederem stoi nieuczciwa konkurencja, która daje zlecenie na „wyeliminowanie” z rynku reklamującej się firmy.

Wyklikiwanie może się także odbywać ręcznie. Wówczas także w większości przypadków odpowiada za to konkurencja. Jeśli firma A zauważy, że firma B przejęła jej pozycje w AdWords na najbardziej konkurencyjne frazy, może podjąć nieuczciwe działania polegające na wyklikiwaniu reklam konkurenta. Jest to nieetyczne, ale bywa skuteczne.

Wyklikiwanie reklam może być jednak także zjawiskiem naturalnym. Jeśli Twoje reklamy AdWords są mało precyzyjne i trafiają na nie osoby, które i tak nie są zainteresowane Twoją ofertą, po kliknięciu w link sponsorowany od razu opuszczą one witrynę. Kliknięcie zostanie zaliczone, ale nie przyniesie ono żadnych korzyści.

Kolejnym powodem wyklikiwania reklam są przyzwyczajenia użytkowników. Wyobraźmy sobie Jana Kowalskiego, który wchodzi na stronę sklepu z linku sponsorowanego. Zapoznaje się z ofertą, coś dla siebie wybrał, ale chce jeszcze sprawdzić ceny u konkurencji. Opuszcza stronę, by za chwilę na nią wrócić – znów korzystając z linku. Takie sytuacje mogą spowodować wyczerpanie dziennego budżetu nawet w ciągu kilku godzin.

Co robić, aby uniknąć tego problemu?

Zacznijmy od tego, że problem wyklikiwania reklam jest doskonale znany Google. Firma już w 2016 roku wydała oświadczenie o wprowadzeniu mechanizmów ochronnych. Jednym z nich jest stałe monitorowanie kampanii klientów – roboty Google coraz skuteczniej filtrują niechciany ruch (generowany głównie przez boty) i zaliczają podejrzane kliknięcia do kategorii tych nieprawidłowych – klient otrzymuje za nie zwrot pieniędzy.

Każdy zarządca kampanii reklamowej może z poziomu panelu prześledzić nieprawidłowe kliknięcia lub wyłapać je ręcznie – jeśli np. zauważy, że w danej godzinie reklama była klikana 50 razy z jednego adresu IP, to oczywiste jest, ze doszło do nadużycia. Takie przypadki należy zgłaszać supportowi Google.

Bardzo skutecznym sposobem na uniknięcie lub znaczne ograniczenie niechcianych kliknięć jest sprecyzowanie komunikatu reklamowego (przykład: „buty sportowe” zamiast tylko „buty”). Wybierz słowa kluczowe, które możliwie najlepiej opisują Twoją ofertę. Dzięki temu reklamy nie będą się wyświetlać osobom, które i tak niczego u Ciebie nie kupią.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie