Testymoniale – jak można je wykorzystać do tworzenia treści na stronę www?

Wiesz, czym są testymoniale? To krótkie, ale dobitne opinie innych osób, niezwiązanych zawodowo z produktem czy usługą, które rekomendują ofertę firmy. Pisząc krótko – klient jest zadowolony, chce polecić nasze usługi, więc zwięźle tłumaczy, dlaczego warto. Taka opinia jest niezwykle cenna, bo dla innych klientów będzie nosiła znamiona obiektywizmu i znacznie zwiększy ich poziom zaufania do naszej firmy. Każdy profesjonalny copywriter o tym wie i tworząc teksty na stronę www swojego zleceniodawcy powinien przynajmniej spróbować wykorzystać testymoniale. Jak to zrobić nienachalnie, ale skutecznie?

Gdzie najlepiej jest umieścić testymoniale?

Odpowiedź jest prosta – w takim miejscu, aby odwiedzający stronę www od razu na taką opinię trafili. Idealny będzie do tego chociażby slider przewijający się na górze strony. Uwaga jednak – nie można z tym przesadzać. Lepiej jest umieścić 1-2 fajne opinie niż robić z testymoniali główny element graficzno-tekstowy witryny.

Jeśli masz lub chcesz mieć stronę przewijającą się w ramach jednego ekranu (poszczególne zakładki uruchamiają się po przewijaniu witryny w dół), to opinia klienta może pojawić się pod jedną z grafik – to przykuje uwagę odbiorców.

Testymoniale spokojnie mogą też zastąpić standardowe referencje. Zamiast nudnej zakładki ze skanami tych dokumentów (treść większości referencji i tak jest identyczna) poproś grafika o umieszczenie w tym miejscu logotypów najważniejszych klientów i dodaj fragmenty naprawdę świetnych opinii. Efekt będzie fajny i graficznie i treściowo.

Czy copywriter powinien wymyślać testymoniale?

Trudno będzie oczywiście udowodnić, że to zrobił, ale generalnie nie polecamy takich tricków. Dużo lepiej sprawdzają się bowiem naturalne, faktyczne opinie klientów. Uwierz, internauci znakomicie wyczuwają fałsz. Do czego w takim razie potrzebny jest w zasadzie copywriter? Do opracowania koncepcji, przeredagowania opinii (aby była atrakcyjna, poprawna stylistycznie – nie chodzi o zmianę sensu!), sporządzenia pozostałych treści i takiego skomponowania tekstów, aby testymoniale były uzupełnieniem oferty.

Copywriter może wymyślić rzekome opinie klientów – to żaden problem dla zawodowca, ale mimo wszystko lepszym pomysłem będzie znalezienie prawdziwych rekomendacji. Sądzisz, że ich nie masz? Spokojnie – nie muszą to być przecież kwieciste opisy fantastycznej jakości Twoich usług.

Skąd wziąć fajne opinie klientów, które nadają się na testymoniale?

Źródłem znakomitych testymoniali mogą być zwykłe e-maile od klientów. Jeśli masz już na koncie jakiś zrealizowany projekt, to odszukaj korespondencję z zamawiającym i sprawdź, jak zareagował na efekty. Zakładamy, że pozytywnie, dlatego wówczas możesz spokojnie wybrać fragment maila, który idealnie będzie opisywał jakość Twojej pracy czy produktu. Przykłady?

• Jestem zadowolony, o to dokładnie mi chodziło.
• Ten pomysł był świetny.
• Projekt spełnił moje oczekiwania.

Są to proste, ale sugestywne hasła, od których roi się w mailach od zadowolonych klientów. Wybierz te najlepsze i przekaż je copywriterowi – niech oceni, które z nich najlepiej się nadają do umieszczenia na stronie i zbudowania wokół nich pozostałych treści.

Czy pod testymonialami należy umieszczać imię i nazwisko osoby, która wyraziła opinię? Tak i nie. Tak, ponieważ to zwiększa wiarygodność. Nie, ale tylko w sytuacji, gdy klient wyraźnie sobie nie życzył, abyśmy ujawniali informację o współpracy z nim. Wówczas można zastosować prosty trick polegający na umieszczeniu kreatywnego podpisu w stylu: Opinia jednego z 27 zadowolonych klientów lub Reakcja na projekt z korespondencji mailowej.

Oczywiście trzeba pamiętać o tym, że same testymoniale nie mogą stanowić jedynych treści umieszczonych na stronie www. Mają być do nich tylko dodatkiem, narzędziem do przykucia uwagi odbiorców. Jeśli nie stoi za nimi nic więcej, to nawet najlepiej brzmiąca opinia nie przekona Twoich klientów do dalszej obecności na stronie, a tym bardziej do nawiązania z Tobą kontaktu.