Odłamy marketingu szeptanego, czyli bardzo skutecznego narzędzia reklamy

Prawdopodobnie słyszałeś już o marketingu szeptanym. Ba, niemal na pewno sam wielokrotnie wpadłeś w jego sidła. To wyjątkowo skuteczne narzędzie reklamy oraz marketingu wizerunkowego, a nawet PR-u. Powszechnie uważa się, że marketing szeptany to tylko sponsorowane opinie i komentarze na forach internetowych, co jest zbyt dużym uproszczeniem. W rzeczywistości buzz marketing ma liczne odłamy, które opisujemy w naszym poradniku.

Marketing wirusowy (viralowy)

Bardzo popularne narzędzie, które wymaga jednak perfekcyjnego zaplanowania i wykonania kampanii. Celem jest stworzenie takiej treści (tekstu, grafiki, filmu etc.), która bez problemu rozprzestrzeni się po Internecie za pośrednictwem samych użytkowników. To w naturalny sposób zwiększa zasięg promowanej marki.

Cause marketing 

Wielu uzna, że jest to wyjątkowa cyniczny odłam marketingu szeptanego. Chodzi tutaj bowiem o to, aby kreować pozytywny wizerunek marki „na plecach” jakichś chwytliwych kampanii społecznych. Marka może też stworzyć taką kampanię na własne potrzeby. Ważne, aby stała za nią pozytywna, angażująca treść, co skłoni użytkowników do udostępniania sobie elementów kampanii,  np. postów na Facebooku.

Product seeding

To nic innego, jak znana od wielu lat praktyka udostępniania liderom opinii darmowych próbek produktów. Przykładowo: jeśli producent akcesoriów dla graczy chce wypromować markę w grupie docelowej, to znajdzie ją wśród widzów kanału popularne jutubera zajmującego się tematyką gier. Firma przekazuje mu darmowe produkty, rozpoczynając kampanię marketingu szeptanego z elementami influencer marketingu.

Trendsetting

W dosłownym tłumaczeniu jest to kreowanie trendów. Coraz więcej marek wychodzi z założenia, że nie ma sensu naśladować innych i podczepiać się pod czyjeś pomysły. Lepsze efekty przynosi wymyślenie jakiegoś trendu i przekonanie grupy docelowej, by za nim podążała. Przykładowo: marka rozsiewa po Internecie treści informujące, że 90% jej produktów powstaje wyłącznie z wykorzystaniem ekologicznych materiałów. To działa na wyobraźnię konsumentów i daje im mocny powód, aby związali się właśnie z tą marką.

Community marketing

W dużym skrócie: chodzi o to, aby wywołać dyskusję wokół danej marki lub jej produktu. Można w tym celu wykorzystać istniejące fora internetowe czy blogi, ewentualnie wykreować nową przestrzeń – np. zainwestować we własny portal internetowy. Celem jest doprowadzenie do sytuacji, w której o marce będzie się mówić w Internecie, oczywiście w pozytywnym kontekście (temu służy moderacja dyskusji).

Evangelist marketing

Wyjątkowo skuteczny odłam marketingu szeptanego, który zakłada, że klienci marki stają się jej ambasadorami (czy raczej, tłumacząc nazwę strategii, ewangelistami). Doprowadzamy do sytuacji, w której największą wartością marki są osoby korzystające z jej produktów czy usług, promujące je wśród swoich znajomych.